Wielki Piątek

Przed dziesięciu laty, podczas liturgii Wielkiego Piątku w Bazylice św. Piotra, o. Raniero Cantalamesa, przypomniał, że wspominanie Męki i Śmierci Chrystusa jest nie tylko przeżywaniem rocznicy Jego śmierci, lecz ma prowadzić nas do zrozumienia jej znaczenia.

Nie chodzi tu o udział w „przedstawieniu”, ale o przyjęcie jego znaczenia, o przejście od widzów do aktorów w tym dramacie liturgicznym. Do nas należy wybór kim chcemy być: Piotrem, Judaszem, Piłatem, tłumem, czy Maryją. Chodzi o to by przyjąć znaczenie tego misterium, a to dzieje się dzięki wierze.

Dziś często, w obliczu wojen, katastrof, głodu i cierpienia, słyszymy pytanie: Gdzie jest Bóg? Czyż jest tak słaby, że nie może tego powstrzymać? I to Boga sadzamy na ławie oskarżonych. Tak, jakbyśmy chcieli, aby to On przed nami się usprawiedliwiał.

Może właśnie dlatego potrzebny jest nam Wielki Piątek, byśmy doświadczyli miłosierdzia Boga, bo tylko tam, gdzie jest miłosierdzie kończy się okrucieństwo, zło i przemoc.

Zapraszamy do przeżycia Drogi Krzyżowej, do tego by odnaleźć się wśród tłumu i odkryć znaczenie Tego Misterium.

Droga Krzyżowa na podstawie tekstów bł. Stefana kardynała Wyszyńskiego

Dzisiejsze rozważania, przygotowała s. Teresa Zygmunt.

Możesz również polubić…