XVI Niedziela zwykła

Podaruj Mu swoją obecność

Marta naprawdę chciała dać Jezusowi wszystko co najlepsze. Chciała aby niczego Mu nie brakowało, aby jak najgodniej został przyjęty w jej domu. Jednak w natłoku obowiązków związanych z przygotowaniem gościny przeoczyła, że Jezus przede wszystkim pragnąłby…
jej OBECNOŚCI.


Można być tuż obok drugiej osoby, zapewnić jej wszystko to, co po ludzku niezbędne, a jednak tak naprawdę nigdy się z nią nie spotkać. Aby doszło do prawdziwego spotkania, potrzebna jest umiejętność zatrzymania się, uważnego spojrzenia na drugiego człowieka
i wysłuchania jego historii. Spotkanie to także poświęcenie – a raczej ofiarowanie – swojego czasu bliźniemu.

Maria odgadła najgłębsze pragnienia Jezusa : usiadła przy Nim i słuchała jego słów. Podarowała Mu swoją obecność. Co miał na myśli Jezus mówiąc, że to Maria wybrała najlepszą część, która nie będzie jej odebrana? Może to, że zatrzymując się przy Mistrzu i wsłuchując w Jego Słowo, Maria otworzyła się na zbudowanie głębokiej i trwałej relacji z Jezusem, która nie skończy się wraz z gościnnym przyjęciem, ale będzie powoli dojrzewać i przyniesie błogosławione owoce.

My także zechciejmy się dziś zatrzymać. Odłożyć na chwilę to wszystko, co wydaje się być tak naglące i niezbędne do wykonania. Pan tutaj jest i chce się spotkać.

Możesz również polubić…